„Królestwo przeklęte i puste” Stacia Stark
Ryzykujesz wszystko dla swojego królestwa…
Albo przez nie giniesz.
W świecie pogrążonym w kłamstwie, prawda jest światłem, które nigdy nie zgaśnie. Nawet jeśli przez to uwidaczniają się zdrady Loriana, o których wolałabym nie wiedzieć.
Nazywają go Krwiożerczym Księciem.
Jego rządy terroru pozostawiły ślady krwi na całym kontynencie. Ślad, który splata się z moją przeszłością – nawet moi rodzice nie uniknęli jego bestialskiej rzezi.
Aby ocalić życie mojego brata, zgodziłam się na kolejny układ z księciem fae. Jestem zmuszona z nim współpracować. Zmuszona wyruszyć do krain fae. Zmuszona spędzać każdą chwilę z kimś, kto mnie zdradził. Wszystko dlatego, że król Sabium utkał gobelin manipulacji i zniszczenia, wykorzystując do swoich nikczemnych planów tych, których najmniej podejrzewamy.
Nie cofnę się przed niczym, by chronić bliskie mi osoby. Będę więc współpracować z byłymi wrogami. Będę manipulować, szantażować i oszukiwać potencjalnych sojuszników. Przełknę swoją dumę, pogrzebię złamane serce i zawrę sojusz z fae, aby przygotować się na nadchodzącą wojnę.
Ponieważ istnieją stworzenia o wiele straszniejsze niż fae.
A niektóre z nich udają ludzi.
Źródło opisu: https://muza.com.pl/pl/products/krolestwo-przeklete-i-puste-autor-stacia-stark-jezyk-polski-nosnik-ksiazka-papierowa-rok-wydania-2025-stan-nowa-tytul-krolestwo-przeklete-i-puste-wydawnictwo-akurat-isbn-97883287342-10479.html
#Współpraca recenzencka
Moje Kochane Moliki,
Czy też zdarza Wam się niemal tupać nogą z niecierpliwością, oczekując na kontynuację losów lubianych bohaterów? To pytanie zapewne jest tylko i wyłącznie retoryczne, prawda? Każdy z książkoholików przeżył moment, gdy ciekawość i emocje sięgały zenitu, a na dalszy ciąg należało trochę poczekać.
Mnie samą pochłonęła i zaciekawiła opowieść o młodej Prisce, która dowiaduje się na koniec pierwszego tomu, że jej serce zostało skradzione nie przez zwykłego mężczyznę, ale przez fae i na dodatek akurat przez Krwiożerczego Księcia. Wyobraźcie sobie dylemat, przed którym staje dziewczyna – świadomość, że osoba, którą pokochała i zaufała, kryje w sobie tak liczne i mroczne tajemnice oraz jest odpowiedzialny za masakrę jej rodzinnej wioski i jej rodziny. A jednak, w obliczu niebezpieczeństw zagrażających hybrydom ze strony króla Sebiuma i jej najbliższym, Prisca postanawia zawrzeć z Lorianem kolejny niebezpieczny układ i wyrusza szukać sprzymierzeńców w tajemniczych krainach fae.
W tej części autorce udało się wpleść zdecydowanie więcej intryg, zawiłych planów i spisków, które dodają fabule wyjątkowego smaczku i oczywiście więcej pikantnych i namiętnych scen z Lorianem w roli głównej, które z pewnością przyprawią Was o delikatne wypieki na policzkach. Na duży plus zasługuje wplecenie losów królowej i tu zdecydowanie czekam na rozwinięcie tego wątku, bo być może będzie on kluczowy w całej tej historii. Dla mnie ten tom stanowi swego rodzaju uzupełnienie całości, takie wyjaśnienie motywacji i zrozumienie zaistniałej sytuacji – nie można się obyć bez niego, bo właśnie tutaj odkrywamy więcej tajemnic, ale też przez to właśnie może wydawać się delikatnie nudny.
Mimo że fabuła sama w sobie nie jest jakoś szczególnie skomplikowana czy trudna, narracja rozwija się płynnie i trzyma w fajnym napięciu. Główna bohaterka przechodzi widoczną przemianę i powoli, krok po kroku, zaczyna akceptować swoją nową rolę, a wcale nie jest jej z tym łatwo. To świetna odskocznia od bardziej skomplikowanych, mrocznych czy psychologicznych opowieści. Dla mnie była to prawdziwa czytelnicza rozrywka. Przyznam, że bawiłam się przy niej dobrze! A zakończenie? Ach, autorka zakończyła tę część ponownie, pozostawiając mnie w niecierpliwym oczekiwaniu na kolejną część. Nie mogę się doczekać, by odkryć, jak potoczy się dalsza historia.
A jak Wy, Moliki? Jakie wrażenia macie po lekturze? Czy takie prostsze i bardziej rozrywkowe historie mają miejsce w Waszym czytelniczym sercu?
Wasza Magda. 😊
Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję Wydawnictwu Akurat
„Królestwo przeklęte i puste” do kupienia na Bonito