„Córka ciemności” K.N. Haner
Ona musi wypełnić swoje przeznaczenie.
Źródło opisu: https://www.empik.com/corka-ciemnosci-haner-k-n,p1614206709,ksiazka-p?qa=c%C3%B3rka%20ciemno%C5%9Bci&ac=true
Angel uważa się za najzwyklejszą dziewczynę na świecie, która dopiero wkracza w dorosłe życie. Ma jedną najlepszą przyjaciółkę, przewrażliwioną mamę i właśnie kolejny raz zmienia kierunek studiów. Ma również dziwne sny oraz przeczucia, które towarzyszą jej, odkąd pamięta. Nigdy jednak nie przywiązywała do nich większej wagi.
Wszystko zmienia się tuż po jej dwudziestych pierwszych urodzinach, gdy zaczyna śledzić ją tajemniczy mężczyzna. Dziewczyna najpierw jest zaintrygowana, potem zirytowana niechcianym obserwatorem, a w końcu przerażona myślą, że ten może zrobić jej krzywdę.
I ma trochę racji, bo Gabe… jest demonem.
Nagle zaczynają dziać się naprawdę dziwne rzeczy i do Angel powoli dociera, że nie jest zwykłym człowiekiem, a w jej żyłach płynie coś, co stwarza zagrożenie dla niej, jej bliskich i wszystkiego wokół.

#Współpraca reklamowa
Dzisiaj moje Moliki mój autobus zostawia Was na przystanku o enigmatycznej nazwie „Córka ciemności”.
Autorki tej książki zapewne nikomu z Was zbytnio przedstawiać nie muszę, pani Kasia pisze głównie romanse mafijne lub biurowe. W mojej pamięci nadal żywa jest historia mrocznego Phixa i Królowej koki Blair, która nie będę ukrywać, mocno mnie wciągnęła. Tym razem jednak autorka postanowiła wyjść ze swoich utartych ścieżek i zaprezentować coś zupełnie innego. Już sam ten fakt zasługuje na ogromne brawa, gdyż nie każdy lubi eksperymentować czy ryzykować z czymś nowym. Ale… czy ta zmiana kursu była strzałem w dziesiątkę? A może raczej strzałem w kolano? Rozsiądźcie się wygodnie i pozwólcie sobie na małą wycieczkę…..
Angel od zawsze była przekonana, że jest zupełnie przeciętna i zwyczajna. Nie miała szczęścia w miłości, a właściwie, nie chodziło nawet o samego pecha. Chłopcy zwyczajnie jej nie zauważali, jakby była przezroczysta. Na szczęście ma u swego boku oddaną przyjaciółkę, z którą znają się niemal od kołyski oraz mamę, której troska czasami balansuje prawie na granicy przesady. Angel i jej przyjaciółka dzielą wspólne mieszkanie, a sama Angel właśnie po raz kolejny zmienia kierunek studiów, wciąż szukając swojego miejsca na świecie. Nocami śnią jej się dziwne sny, a uporczywe przeczucia jej nie opuszczają.
A potem kończy 21 lat.
I coś się zmienia.
Zaczynają dziać się rzeczy, które trudno logicznie wyjaśnić, dodatkowo ktoś ją obserwuje…..
Gdy tylko zobaczyłam propozycję przeczytania tej pozycji, od razu wiedziałam, że muszę ją poznać, a opis jeszcze bardziej spotęgował to uczucie. Oczywiście okładka, też mnie kupiła, więc liczyłam, że to wszystko razem plus styl autorki, który miałam przyjemność poznać już wcześniej, zagwarantują mi świetnie, a nawet rewelacyjnie spędzony czas. I po części tak właśnie było. Postać Gabe’a zdecydowanie mnie zaintrygowała. Od samego początku wyczuwa się bijącą od niego aurę tajemnicy i lekkiego mroku. Choć na razie wiemy o nim niewiele, mam ogromną nadzieję, że w kolejnych tomach uda nam się go bardzo dobrze poznać. Mimo to… czegoś delikatnie mi brakowało, takiego większego rozbudowania tej historii, trochę więcej szczegółów. Całość jest dynamiczna, spójna i pochłania się ją dosłownie w mgnieniu oka. „Córkę ciemności” traktuję jako wprowadzenie do czegoś większego. I zdecydowanie chcę poznać dalsze losy bohaterów. Drugi tom ma ogromny potencjał – i wierzę, że zostanie w pełni wykorzystany. Tę książkę zaliczam do grona dobrych i z całego serca zachęcam Was do jej poznania.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Chmury.


„Córka ciemności” do kupienia na Bonito