„Diabelski układ” P.K. Farion

Sara jest ambitną dziewczyną, która dąży do rozwoju swojej kariery w bankowości. Błażej jest osobistym ochroniarzem, który ma co nieco za uszami. Początkowo łączą ich tylko sprawy zawodowe, ale szybko nawiązuje się między nimi przyjaźń, a potem coś znacznie więcej. On szybko uzależnia ją od siebie. Ona nie widzi świata poza nim. Kiedy Błażej znika, wydaje się, że Sara ma szansę na budowę nowego życia, ale on niespodziewanie wraca po latach i burzy cały jej spokój. Stawia ją pod ścianą. Sara musi poważnie zastanowić się nad tym, jaką decyzję powinna podjąć, choć z góry wiadomo, że znajduje się na przegranej pozycji. Czy Błażejowi uda się wciągnąć Sarę w swój kryminalny świat?
Czy Sara podda się szantażowi i odda się w ręce szefa mafii?

Ta historia pokazuje, że przyjaciel nie zawsze jest przyjacielem a wróg nie zawsze jest wrogiem.

Źródło opisu: https://muza.com.pl/ksiazki/3781-diabelski-uklad-9788328716407.html

Czy zaprzedałbyś duszę i ciało, aby ochronić osobę, którą kochasz? Sara Nowakowska nie wahała się nawet przez ułamek sekundy. Poszła na układ z samym Diabłem, a co z tego wynikło, dowiecie się oczywiście, sięgając po najnowszą książkę P.K. Farion, a ja Was serdecznie zapraszam na krótką recenzję.

Nasza główna bohaterka – Sara – to młoda dziewczyna, którą mamy przyjemność poznać jako osobistą asystentką prezesa pewnego banku, dla której ciężka praca nie jest straszna. Stroni od ludzi, nie posiada bogatego życia towarzyskiego, praktycznie przyjaciół nie posiada, a cały swój wolny czas poświęca wyłącznie pracy. Pragnie samorealizacji i spełnienia swoich marzeń o dojściu do czegoś. Pewnego dnia prezes Warden zatrudnia młodego chłopaka Błażeja Pasurę, jako swojego prywatnego ochroniarza. Zleca Sarze, aby wprowadziła Błażeja i zapoznała go z jego napiętym grafikiem. Stopniowo i zbiegiem czasu między tą dwójką rozwija się prawdziwa przyjaźń, chociaż nie brakuje w niej lekkiej nutki flirtu i wzajemnego przyciągania. Błażej stara się, aby ich relacja nie wyszła poza ramy przyjaźni, ale nie jest to łatwa sprawa. Niestety któregoś pięknego dnia Błażej po prostu znika bez śladu, pozostawiając w życiu Sary prawdziwą lukę. Jednakże lata mijają, a jej życie biegnie dalej, gdy po latach ponownie spotykamy Sarę, to ona jest teraz prezesem wielkiego banku, osiągnęła to, o czym najbardziej marzyła, wtem nie stąd ni zowąd zjawia się Błażej i jak gdyby nigdy nic ponownie chce zagościć w jej życiu. Sara nie przypuszcza, że jej poukładane dotąd życie wywróci się do góry nogami i straci wszystko, na co tak długo pracowała, na poczet układu z Diabłem, z którego nie będzie mogła się wycofać. Jak potoczą się dalsze losy Sary i z czym będzie musiała się zmierzyć? Jakie będzie jej zadanie? Kim tak naprawdę okaże się Błażej? Kim jest tajemniczy Alonzo Mendoza?

Przyznaję, że cała ta historia jest dosyć intrygująca i niesztampowa. Dodatkowo napisana w przystępnym i lekkim stylu, który jak najbardziej mi się spodobał. Książkę czyta się jednym tchem, gdyż piętrzące się problemy i zaskakujące wydarzenia, nie pozwalają nawet na moment na odłożenie książki. Sara jak typowa zakochana kobieta w imię miłości godzi się na bardzo wiele. Czy ją polubiłam? – raczej tak, nie do końca natomiast rozumiem Błażeja. To właśnie on jest dla mnie największą zagadką, bo na razie nie jest raczej moim ulubieńcem. Mam nadzieje, że w kolejnej części zrozumiemy go i poznamy jego motywy postępowania. Na uwagę zasługują również liczne sceny erotyczne, które oczywiście, że są i to faktycznie elektryzujące, ale nie przytłaczają całego tekstu i nie są one najważniejsze, stanowią pikantne dopełnienie. Podsumowując, ja bawiłam się bardzo dobrze przy czytaniu, zresztą nie mogłam przejść obojętnie obok kolejnej książki z motywem mafijnym. Reszty Wam nie opowiem i zachęcam Was do zapoznania się z tą lekturą, jak również czekam na Wasze wrażenia. Buźka.

Za diabelską przygodę dziękuję Wydawnictwu Akurat.