Kurs „Patroni & Recenzenci, jak współpracować by się nie rozczarować” Monika Liga
Szukasz sposobu na udaną i uporządkowaną współpracę promocyjną z ludźmi, którzy Cię w tym wesprą i znają się na tym? Mam na to rozwiązanie! Klucz to ułożenie procesu współprac promocyjnych w kolejne kroki
Kurs jest nagrany w formie lekcji wideo z instruktażem, przeprowadzającym Cię krok po kroku przez proces pozyskania PATRONÓW I RECENZENTÓW Twojego dzieła w przystępny i poukładany sposób. Wydaj swój e-book/ książkę i ciesz się widokiem swojej twórczości, z którą dotrzesz do czytelnika!
Moje kochane Moliki, mam dzisiaj dla Was coś zupełnie innego, oczywiście ściśle związane z tematem okołoksiążkowym, ale nie jest to książka sama w sobie. To jest coś, czego chyba w naszym bookstagramowym świecie jeszcze nie było. Rozwój w dziedzinie pisarstwa to proces, który wymaga nie tylko samego talentu, ale również pewnej wiedzy i umiejętności. Autorka Monika Liga pokusiła się o stworzenie wyjątkowego kursu kierowanego głównie do debiutujących autorów, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w świecie literatury, ale i nie tylko. Również bardziej doświadczeni pisarze, którzy chcą poprawić, polepszyć bądź zmienić swoje dotychczasowe współprace z patronami czy recenzentami przy swoich opowieściach znajdą tu coś dla siebie. Ponadto znajdziemy w nim praktyczne wskazówki dla samych recenzentów, takich jak ja, dzięki którym można podnieść jakość swoich opinii oraz stać się bardziej „zauważalnym” w internetowym świecie, a to wszystko z kolei przekłada się na wspólną korzyść dla całej naszej czytelniczej społeczności.
Patrząc na to z perspektywy „nowego” autora, który po raz pierwszy wydaje książkę i nie ma większego pojęcia na temat promowania czy pokazywania swojego pisarskiego „dziecka” w mediach społecznościowych, a chce dotrzeć do pewnej grupy odbiorców, ma przed sobą nie lada wyzwanie. Właśnie dla takich osób (i nie tylko) z odpowiednią i praktyczną pomocą przychodzi Pani Monika, dzięki której cały ten proces staje się bardziej przystępny, usystematyzowany i co tu ukrywać łatwiejszy do przyswojenia. Czysto i jasno zostały poruszone zagadnienia od budowania swojej bazy „współpracowników” przy danym tytule, harmonogramie działania — kto i kiedy publikuje swoje posty, po podziękowanie za włożoną pracę. Na jakiej podstawie wybrać te osoby, którym powierzy się swoje „książkowe dziecko”, gdzie wchodzić z nimi w interakcje i jak łatwo się komunikować i trzymać nad tym wszystkim rękę, żeby się nie pogubić i nie przytłoczyć. Przyznaję, że ja na ten kurs patrzę z perspektywy recenzenta i już wiem, że niejednokrotnie popełniałam ten sam błąd, o którym nikt wcześniej mi nie powiedział i nikt nie zwrócił mi na to uwagi. Zawsze umieszczałam swoją recenzję na temat konkretnej książki na stronach różnych księgarń internetowych identyczną z tą, którą publikowałam na blogu czy Instagramie, chociaż niejednokrotnie zastanawiałam się, czy ktoś to w ogóle czyta. Pani Monika mówi o tym, że lepszym sposobem jest napisanie 2-3 zdań o książce „Podobała mi się, bo…” niż wklejanie opinii zawierającej ponad 2000 znaków, bo potencjalny czytelnik wcale tego nie czyta, a już wie z góry, że jest to opinia tak jakby sponsorowana. Druga kwestia, która również zwróciła moją uwagę, to jasne wytłumaczenie współpracy barterowej i egzemplarza recenzenckiego, lub – co gorsza – dwóch egzemplarzy. Bardzo pozytywnie zostałam tym zaskoczona, bo niestety zdarzają się różne podjęcia do tego tematu, część z Was zapewne wie, o co mi chodzi. Dzięki temu kursowi i wskazówkom Pani Moniki dowiedziałam się jak jeszcze lepiej współpracować z autorami, aby nie rozczarować i nie być rozczarowanym przy wszelakich działaniach promocyjnych. Jak być dobrym Patronem, bo przyznam się szczerze, z reguły unikałam objęcia patronatem czegokolwiek, gdyż nie chciałam z braku swojej wiedzy i doświadczenia, kogoś urazić, a chciałabym podchodzić do tego profesjonalnie w tym naszym hermetycznym świecie literatury. Dla mnie objęcie patronatem oznacza, może nie dosłownie większą pracę, ale przede wszystkim większe zaangażowanie i częstszą promocję, piękne grafiki czy cuda na kiju, ale również w pewnym sensie ogromne wyróżnienie. Teraz po wsłuchaniu się w treści filmików, nadal uważam, że to forma zaszczytu, ale wiem już jak mam to dobrze robić.
Na zakończenie powiem, że autorka zaserwowała nam elastyczny i bardzo popularny dostęp do wiedzy — kurs odbywa się online, co dla mnie jako mamy jest najlepszym rozwiązaniem. W całym wrześniowym szkolno-przedszkolnym zamieszaniu, możliwość uczestnictwa w nim w dogodnym dla mnie momencie jest czymś ekstra, bez konieczności większego kombinowania. Całość materiału podzielona jest na kluczowe tematy, każde opatrzone osobnym filmem. W każdym bloku tematycznym można dodać komentarz z nurtującą nas refleksją czy też pytaniem, które akurat przyszło nam do głowy. Dodatkowo jestem pod wrażeniem sposobu mówienia Pani Moniki, nie dość, że przekaz jest jasny, to również ton głosu sprawia, że całość możemy wysłuchać i obejrzeć na raz. Autorka również zadbała o zaznaczenie najważniejszych treści pod każdym filmikiem, które pomagają w skupieniu się na kluczowych aspektach. Kochani moi, jeżeli chcecie rozwinąć, uzupełnić lub nabyć swoje literackie kompetencje, to szczerze polecam Wam rozważenie inwestycji właśnie w ten projekt i w samego siebie. Ja ze swojej strony gorąco zachęcam.
Za możliwość poszerzenia i zweryfikowania swojej wiedzy bardzo dziękuje autorce.
