„Zostań na zawsze” Aneta Sołopa

Złamana na całe życie, początkująca dziennikarka Ada skrywa pewną bolesną tajemnicę. W najmniej oczekiwanym momencie poznaje Igora – mężczyznę, który weźmie od niej wszystko albo nie zechce nic.

Ada się boi. Nie umie ufać, choć bardzo chciałaby mieć u swego boku kogoś takiego jak Igor – silnego mężczyznę, przy którym mogłaby swobodnie oddychać i z którym mogłaby podzielić się przeszłością. Trudno jej jednak uwierzyć w jego bezgraniczną miłość, zrozumienie i oddanie w tak krótkim czasie. Igor to facet zdecydowany na wspólne życie z Adą, lecz ona być może nigdy nie będzie gotowa, by dać mu siebie.

Kiedy okazuje się, że jej miłość jest równie mocna – na ich wspólnej drodze pojawia się ten, który spędza dziewczynie sen z powiek. Wtedy też zaufanie, namiętność i uczucie, czyli wszystko, czego młoda kobieta tak bardzo potrzebuje, wybuchają między Adą a Igorem z wielką siłą.

Czy to wystarczy, by odpędzić demony przeszłości?

Źródło opisu: https://waspos.pl/zostan-na-zawsze,id160.html

#Współpraca reklamowa

Nie zwalniając tempa, przedstawiam Wam dzisiaj interesującą i zdecydowanie wyróżniającą się historię. Przyznaję, że z twórczością autorki spotkałam się pierwszy raz i byłam strasznie ciekawa, co w niej otrzymam. Poznajemy młodą dziewczynę — Adę — początkującą dziennikarkę, która panicznie boi się wszystkiego, co w jakimkolwiek stopniu może jej zagrażać. Nigdy nie wsiada do taksówki prowadzonej przez mężczyznę, nie wychodzi po zmroku, nie chodzi z koleżankami po klubach czy pubach. Jednak za namową koleżanek z roku postanawia wybrać się z nimi do pewnego baru. Gdy po wypiciu słabego drinka Ada postanawia wrócić do domu, zwraca uwagę na przystojnego mężczyznę, który nie przestaje na nią spoglądać. Nieznajomy za pośrednictwem obsługi przesyła jej kolejnego drinka jednak oburzona tym zachowaniem Ada, od razu mówi mu, co o tym sądzi i ucieka do domu. Jakie jest jej zdziwienie, gdy nieznajomy z baru okazuje się nowym właścicielem redakcji, w której pracuje. Od tego momentu życie dziennikarki pełne ograniczeń narzuconych przez strach, zmienia się diametralnie, ale czy na lepsze? Czy Ada pozwoli, aby Igor wprowadził ją w nowy, nieznany świat, czy też pozostanie w bezpiecznej, choć ograniczającej ją bańce? Czy Igor sprawi, że dziewczyna wydostanie się z życia w ciągłym strachu i wyrzutów sumienia? Czy to właśnie Igor okaże się kluczem do jej nowego życia?

No cóż, moi mili zachęcam do sprawdzenia.

Autorka stworzyła opowieść o przezwyciężaniu własnych słabości, o sile, jaką może dać nam ta druga właściwa osoba do zmiany naszego życia i otwarcia się na coś zupełnie nowego. Ale przede wszystkim to historia o pięknej idealnej (jak dla mnie troszeczkę może zbyt idealnej) miłości, rodzącej się na naszych oczach. Dodatkowo przeszłość głównej bohaterki oraz powrót jej koszmaru zaskakuje i to zdecydowanie jest na duży, bardzo duży plus. Jednak delikatnie zabrakło mi rozbudowania niektórych sytuacji, fabuła biegnie z prędkością światła i nim się obejrzymy, jesteśmy już na ostatniej stronie. Może dzięki temu rozwinięciu można by było, jeszcze bardziej się w niej zanurzyć, a z drugiej strony może właśnie tak miało być. Nie można jej zarzucić, że można się przy niej zanudzić, absolutnie nie, wszystko jest tu mocne i intensywne, a dynamiczne zwroty akcji nadają naprawdę fajnego dreszczyku, tak samo, jak w przypadku gorących scen, których znajdziemy tu całkiem sporo, mogą przyprawić o szybsze bicie serca. Niezależnie od tego wszystkiego uważam, że książka zdecydowanie się wyróżnia i może zostać w naszej pamięci na dłużej. Zachęcam do poznania „Zostań na zawsze” i czekam na Wasze wrażenia.

Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję autorce oraz wydawnictwu WasPos.

„Zostań na zawsze” do kupienia na Bonito