„Devil” Julia Brylewska

Wracając do Filadelfii, dwudziestoczteroletnia Hailey Warren ma prosty plan. Zamierza spędzić czas z bliskimi, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie w centrum. Los oferuje jej jednak całkiem inny scenariusz, gdy na jaw wychodzi prawda.


Okazuje się, że Thomas – brat Hailey – zadłużył firmę na pół miliona dolarów. Zdesperowany zwraca się o pomoc do Victora Sharmana, jednak mężczyzna stawia warunek. Spłaci dług, jaki ciąży na Warrenach, jeżeli Hailey zgodzi się z nim zamieszkać.
Aby uratować rodzinny biznes, dziewczyna będzie zmuszona stanąć twarzą w twarz z człowiekiem, który w Filadelfii nosi miano samego Diabła.


Jak bardzo zmieni się jej życie, gdy Hailey przekroczy próg mrocznej rezydencji, mając w głowie tylko jedno pytanie: dlaczego Victor Sharman wybrał właśnie ją?

Źródło opisu: https://wydawnictwoniezwykle.pl/devil

Czy zaprzedałbyś duszę samemu diabłu, aby uratować rodzinną firmę? Hailey Warren wahała się tylko przez moment. Poszła na układ z samym Diabłem, a co z tego wynikło, dowiecie się, sięgając po debiutancką książkę Pani Julii Brylewskiej, a ja Was serdecznie zapraszam na krótką recenzję.

Nasza główna bohaterka – Hailey – to dwudziestoczteroletnia młoda dziewczyna, która po ukończeniu studiów wraca do rodzinnej Filadelfii. Chce znaleźć dobrą pracę, wynająć swój mały kącik, nacieszyć się najbliższymi. Jednak nic nie idzie wedle jej planu. Nagle okazuje się, że firma założona przez jej ojca znalazła się na skraju bankructwa, a jej rodzice mogą stracić cały dorobek swojego życia. Jedyną osobą, która może im pomóc, jest nie kto inny jak Victor Sharman, filadelfijski diabeł i milioner. Każda przysługa ma swoją cenę. Victor w ramach pomocy zażyczył sobie właśnie Hailey. Dziewczyna początkowo stanowczo odrzuca tą jakże „szlachetną” propozycję, jednak piętrzące się wyrzuty sumienia i przyspieszona licytacja firmy sprawiają, że panna Warren zgadza się na diabelski warunek. Czy dokonała słusznego wyboru? Czy pod propozycją Victora nie jest ukryte drugie dno? Jakie tajemnice skrywa bogaty i młody Sharman?

Przyznaję, że cała ta historia jest dosyć instygująca i niesztampowa. Autorka wciągnęła nas w świat pełen tajemnic, skrywanego bólu i samotności. Dodatkowo cała książka napisana jest w przystępnym i lekkim stylu, który jak najbardziej mi się spodobał. Czyta się ją jednym tchem, gdyż piętrzące się problemy i zaskakujące wydarzenia, nie pozwalają nawet na moment na odłożenie. Początkowo wszystko układa się wręcz idealnie i mimo nietypowego poznania się głównych bohaterów, ich wzajemna relacja małymi kroczkami się rozwija. Jednak im dalej zagłębiamy się w lekturę, tym częściej na światło dzienne wychodzą szokujące informacje z przeszłości samego diabła. Hailey to bardzo fajna i wyrozumiała dziewczyna. Czy ją polubiłam? – oczywiście, że tak, ale to Victor mnie intryguje. To właśnie on jest dla mnie największą zagadką, bo na razie nie jest raczej „dobrym” bohaterem, ale na pewno zostanie dzięki temu zapamiętany. Jestem strasznie ciekawa czy w kolejnej części uda mu się jakoś rozwiązać tę sytuację Podsumowując, jestem zachwycona. Bawiłam się świetnie przy czytaniu, zresztą nie mogłam przejść obojętnie obok takiej okładki i szczerze gratuluję bardzo udanego debiutu. Polecam.

Za możliwość poznania tej historii bardzo dziękuję Wydawnictwu NieZwykłemu.