„Nie ufaj nikomu” Kathryn Croft

Szokujące zakończenie! Niezwykle intrygujący thriller.

Pięć lat walczyłaś o swoje życie. Jedna chwila zniszczy wszystko.

Mam na imię Mia.
Pięć lat temu mój mąż Zach popełnił samobójstwo.
A studentka, z którą miał romans, zaginęła bez śladu.

Wierzyłam w to do dziś.
Do chwili, gdy moja pacjentka Alison w czasie sesji terapeutycznej powiedziała, że… Zacha zamordowano.
A potem znikła.

Kim naprawdę jest Alison i co wie o moim mężu?
Wszystko okazuje się inne, niż myślałam. Moje życie rozpada się na kawałki. Czuję się, jakbym traciła zmysły. To, co odkrywam, jest coraz bardziej przerażające!

Źródło opisu: http://www.burdaksiazki.pl/ksiazki/kryminal-sensacja-thriller/nie-ufaj-nikomu/

Można zjeść beczkę soli, a i tak nie pozna się drugiej osoby do końca. Nawet najbliższa osoba, z którą przeżyliśmy naście lat, może ukrywać najmr0czniejszy sekret i może się okazać że tak na prawdę jest nam zupełnie obca.

Nie ufaj nikomu jest historią opisywaną przez dwie zupełnie różne kobiety, które połączył jeden mężczyzna.

Mia jest młodą wdową, wychowującą małą córeczkę i borykającą się z piętnem żony mordercy i samobójcy. Próbuje na nowo ułożyć sobie życie i odnaleźć brakujący spokój. Po pięciu latach od tragedii, Mia wiedzie życie u boku nowego partnera, chociaż nie jest jeszcze gotowa, by z nim zamieszkać.Pracuje jako terapeutka i powoli próbuje się uporać z tym co się wydarzyło.Wszystko zmienia się w momencie, gdy nowa pacjentka wypowiada jedno zdanie:

„Twój mąż nie popełnił samobójstwa”

Mając mętlik w głowie, Mia za wszelką cenę chce się dowiedzieć co tak na prawdę się wydarzyło tamtej pamiętnej nocy. Czy jej kochający mąż Zach, rzeczywiście zamordował swoją studentkę? Czy ją zdradził? Dlaczego odebrał sobie życie? Nie do końca wierząc w usłyszane słowa, postanawia odnaleźć Alisson i rozliczyć się z przeszłością.

Drugim narratorem opowieści jest Josie. Młoda kobieta, od najmłodszych lat doświadczona przez los, pochodząca z dysfunkcyjnej rodziny, walcząca z przeciwnościami o lepsze juto dla niej samej i jej młodszego braciszka. Dzięki jej retrospekcji dowiadujemy się co wydarzyło się pół dekady temu oraz co do tego doprowadziło. Cofamy się do początku jej nauki na studiach, poznajemy jej współlokatorkę, rodzinę a przede wszystkim moment, w którym poznaje Zacha.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i być może nie ostatnie.

Nie ufaj nikomu to thriller psychologiczny, który trzyma w napięciu i istotnie ma zaskakujące zakończenie, chociaż pod koniec sama się go domyśliłam.

Dla fanów gatunku – polecam.

Za możliwość przeczytania – Aniu dziękuję 🙂