„Zależna od mafii” Ada Tulińska
„– Biorę ją pod zastaw – oznajmił, czyszcząc kastet z krwi”.
Julia nigdy nie okazywała słabości. Nawet po odejściu matki, a potem aresztowaniu ojca. Nawet kiedy została porwana, upokorzona i traktowana jak czyjaś własność.
Gdy ojciec Julii i Patryka wychodzi z więzienia, w ich domu pojawia się Filip Vedetti i żąda spłaty długu. W ramach zapłaty zabiera Julię. Zaborczego syna mafii podnieca jej opór. Chce, żeby należała do niego. Kobieta wchodzi z nim w niebezpieczny układ: ma zbliżyć się do rosyjskiego miliardera, Nikolaja Aristowa.
Musi wykorzystać swoją umiejętność udawania kogoś, kim nie jest. Inaczej ktoś zginie. Wszystko zacznie się jednak jeszcze bardziej komplikować, gdy w grę wejdą uczucia.Źródło opisu: http://www.wydawnictwokobiece.pl/produkt/zalezna-od-mafii/
Czy Julia będzie w stanie odsunąć na bok swoje zasady moralne i uwieść niebezpiecznego Rosjanina? Do czego zdoła się posunąć, żeby ocalić najbliższych?
![](http://ksiazka.blogowo.eu/wp-content/uploads/2020/03/fm9A5oJ.png)
Jako że ostatnio wątki mafijne przylgnęły do mnie niczym druga natura, nie mogłam przejść obojętnie koło tej pozycji. Jak myślicie, czy i tym razem zachwycił mnie ten wykreowany gangsterski świat? Zapraszam na kilka słów ode mnie 🙂
Autorka zaaranżowała nam spotkanie z niejaką Julią Piotrowską, młodą i utalentowaną architektką. Poznajemy ją akurat wtedy, gdy wraz z bratem odbiera swojego ojca z ………… więzienia. Matka porzuciła ich wiele lat temu, nawet nie oglądając się za siebie. Niestety już w pierwszym dniu ich nowego życia, a pierwszym dniu wolności Pana Piotrowskiego, pojawiają się w ich mieszkaniu tajemniczy mężczyźni, żądający spłaty więziennego długu. Rodzina Piotrowskich ma na to miesiąc i ani dnia dłużej. Dla większej motywacji do szybkiej spłaty zbiry zabierają Julkę jako swoisty zastaw. Dziewczyna tak naprawdę nie wie, o co chodzi, jest zdezorientowana i wystraszona. Po ciężkiej i długiej nocy w opuszczonym magazynie trafia prosto do luksusowego domu. Mimo trudnego i beznadziejnego położenia Julka nie okazuje lęku i nie daje sobą pomiatać. Nagle na scenę wkracza Filip, najstarszy syn włoskiego mafiosa. Ma dla niej propozycję nie do odrzucenia. Aby jej ojciec został puszczony wolno, ma zinfiltrować i najlepiej rozkochać w sobie niebezpiecznego Rosjanina, wroga rodziny Vedetti. Czy uda się jej podejść Nikolaja i zdobyć pożądane informacje? A może Aristow wcale nie jest złym mężczyzną i to on będzie jej wybawieniem? Może jednak to Filip jest tym dobrym w tej bajce? Mam nadzieję, że udało mi się choć trochę Was zainteresować fabułą i sami sprawdzicie jak to wszystko się potoczy 🙂
Dla mnie to pierwsze spotkanie z twórczością autorki i na pewno nie ostatnie. Wiadomo, że mafijny świat jest niebezpieczny i brutalny, pełny zabójczo przystojnych mężczyzn oraz pięknych i inteligentnych kobiet. Ta książka pod tym względem nie różni się od innych, a mimo tego jest w niej coś innego, nazwałabym to powiewem czegoś nowego i świeżego. Dla mnie właśnie to jest jej największym atutem. Oczywiście zawiera w sobie wszystko to, co mieć powinna, liczne zwroty akcji, pewną dawkę humoru, lekkiego erotyzmu, trzymająca w napięciu relacja między bohaterami, rodzące się na naszych oczach uczucie w nieustępliwym i zimnym Filipie, do było nie było, porwanej i szantażowanej dziewczyny. Uważam, że ta pozycja zasługuje na przeczytanie i z całą pewnością podbije nie jedno czytelnicze serce oraz zdobędzie liczne grono zwolenników. Osobiście polecam, a na długie i ponure jesienne wieczory nada się wprost idealnie.
Za świetnie spędzony czas dziękuję autorce oraz Wydawnictwu Kobiecemu.
![](http://ksiazka.blogowo.eu/wp-content/uploads/2019/01/site-logo.png)
![](http://ksiazka.blogowo.eu/wp-content/uploads/2020/03/IyO55Yn.png)
Świetna recenzja, ale książka nie dla mnie.
Bardzo dziękuję
Coraz więcej mafijnych klimatów w romansach i powieściach obyczajowych, widocznie jest na nie zapotrzebowanie. 🙂
Tak sobie myślę, że kobiety w gruncie rzeczy to mają słabość do niegrzecznych chłopców. 😉
Zdecydowanie masz rację, coś w tym jest.
ostatnia taka tematyka jest bardzo popularna, nie wiem z czego to wynika, ale co chwilę widzę książki w takim klimacie
Szczerze mówiąc to masz rację, panuje chyba na to trend. Mi osobiście te klimaty bardzo pasują.
Też widzę taką tendencję w filmach i literaturze, niestety preferuję inne klimaty. Coś bardziej relaksującego i przyjemnego
Lubię książki z mafią w tle
Przybijam wirtualną piąteczkę.
Tego typu książki jeszcze nie czytałam.
Koniecznie musisz się przekonać, być może takie wątki okażą się super.