Katarzyna Kubera/Katarzyna Rzepecka

W ten ponury listopadowy wtorek serdecznie zapraszam na krótką rozmowę z bardzo interesującą autorką. Dzisiaj autobus zabrał na swój pokład Katarzyna Kubera/Katarzyna Rzepecka, mam nadzieję że będziecie się dobrze bawić 🙂

1.Kim chciała Pani zostać będąc dzieckiem?

Z tego co pamiętam, moje plany co chwilę ulegały zmianie. Nie miałam wybranego zawodu, czy planu na przyszłość. Byłam bardzo ciekawa świata, moja wyobraźnia czuła potrzebę karmienia 

2 Czy pamięta Pani swoją pierwszą przeczytaną książkę?

Nie pamiętam. Ale od wczesnego dzieciństwa czytanie towarzyszyło mi w codzienności. Zaczęłam czytać bardzo szybko, bo gdy miałam cztery lata i od tamtego czasu bajeczki, czytanki były jednym z moich ulubionych zajęć.

3. Czy miłość do słowa pisanego narodziła się nagle, czy raczej towarzyszy Pani od zawsze?

Może nie w tak bezpośredniej formie jak pisanie powieści, jednak towarzyszy mi od dawna.
Najpierw były pamiętniki – spisywałam wszystkie wspomnienia od bardzo wczesnych lat. Miałam nawet bloga w typie pamiętnika, zdarzyło mi się też ułożyć jakiś wiersz

4. Kto jest pierwszym czytelnikiem Pani książki? Takim pierwszym recenzentem?

Moja siostra.

5.Ulubione miejsce do pisania to:

Bez znaczenia, byle była cisza i kawa.

6.Gdzie Pani szuka inspiracji?

Tak naprawdę nie szukam. Może, gdy będę pisać coraz więcej to zajdzie taka potrzeba, ale na tę chwilę inspiracje przychodzą do mnie same.

7. Czy jest coś o czym nikt nie wie?

No jasne 

8. Po jakie książki sięga Pani najchętniej?

Po książki moich ulubionych autorów. Na te czekam z wyjątkową niecierpliwością.

9. Co Pani lubi robić oprócz pisania oczywiście ?

Uwielbiam góry i piesze wycieczki, gotowanie, fotografię i rzecz jasna czytanie.

10. Gdzie się Pani widzi za 10 lat?

Hmmm… Nie ważne gdzie, ważne by moje życie było spokojne i szczęśliwe  Widzę się w takim właśnie miejscu.